Wiedeń i cała Austria już wtedy wydaje się zaje...bardzo droga. Pamiętam, że za niewielką wodę na rynku zapłaciłem równowartość 8zł. Wszędzie czysto i ładnie. Nie pamiętam dokładnie już co zwiedzaliśmy, na pewno krypty austriackich władców. Wycieczka objazdowa więc szybko i byle więcej. Jeszcze tego samego dnia kierujemy się na Węgry.